poniedziałek, 1 lutego 2016

I come back

Powroty do szkoły zawsze są ciężkie. Poranne wstawanie 5.40 od poniedziałku do piątku. Rutyna, obowiązki, obowiązki i rutyna. Na szczęście już mogę powiedzieć: byle do maja. Tylko niestety nie wiem co potem... Wybór studiów to nie lada wyzwanie zwłaszcza kiedy masz milion pomysłów na minutę (lub nie masz żadnego pomysłu na siebie). Zazdroszczę tym którzy wiedzą jaki kierunek obrać po szkole średniej. Takie osoby zdecydowanie łatwiej osiągają wyznaczony cel. Natomiast ja zamiast się uczyć do jutrzejszego testu zamieszczam post na blogu ☺










2 komentarze:

  1. Super! Zapraszamy do Nas ;)
    https://zwiazeknieidealny.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoła nie jest wcale taka zła, ja sobie to uświadomiłam niestety kilka lat po jej zakończeniu.
    Powodzenia w blogowaniu, bo widzę, że to Twój pierwszy post :)

    http://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/ - NOWY POST! (klik)

    OdpowiedzUsuń