sobota, 20 lutego 2016

Speed


"Ile od siebie dajesz tyle do ciebie wraca" 
 trudno się nie zgodzić z tymi słowami ... ostatnio sama się o tym przekonałam na własnej skórze 





Czas nie ubłagalnie leci, matura już niedługo. W weekend oderwałam się od książek i udałam się ze znajomymi na nielegalne wyścigi samochodowe - świetna sprawa. Najdziwniejsze jest to, że policja zawsze co piątek reaguje i rozgania towarzystwo, a tym razem nie zostały wezwane posiłki. Grzech było nie skorzystać i grubo po północy sami weszliśmy w akcję. Chłopaki odpalili samochody i kiedy tłum się rozjechał zrobiliśmy małe zawody. :) 











5 komentarzy:

  1. Fajnie się tak czasem oderwać szczególnie przed maturą ;)
    http://freedomysoul.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Super post, zdjęcia jak z filmu *_*
    http://weronikablog11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. W każdym mieście można sie załapać na wyścigi. W Krk za moich młodych czasów można było sie złapać w czwartki pod carrefourem :) było na co popatrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ujęcia wprost geeenialneee! Uwielbiam takie dynamiczne i spontaniczne fotografie. Bije od nich taka pozytywna energia i po prostu szczęście. Miło się patrzy. :)

    Pozdrawiam, Justlyjass.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dokładnie. Ile dajesz, tyle wraca.
    Zapraszam do siebie :)
    http://victorias-letter.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń