piątek, 5 lutego 2016

Remember it

Pierwszy tydzień po feriach zleciał niesamowicie szybko. W przerwie zimowej spędziłam kilka dni w Poznaniu. To naprawdę piękne miasto. Niezwykle klimatyczne. Nawet pokusiłabym się powiedzieć, że równe z Krakowem a może nawet i lepsze.
Ostatnio zasmuciła mnie wiadomość, że maturzyści mają zakończenie roku 29 kwietnia, a nie jak dotąd wiadomo 22 co oznacza, że mam jakieś marne 5 dni na powtórki.

Wybór studiów z jednej sprawy rzecz prosta i oczywista. Ciągle się słyszy "Chcę robić i pracować w tym zawodzie który daje mi sadysfakcję". Niemniej jednak uważam że to temat - rzeka. "Chcieć to móc" tylko czasami w trakcie walki brakuje motywacji mimo tego, że z tyłu głowy mamy ten swój wymarzony cel. Do tego rozczarowania, które spotykamy po drodze, ale to raczej norma.
Mam obawy co do tego, iż za 20 lat stanę przed lustrem i będę się czuła niespełniona. Może niektórzy z was czują powołanie do danego zawodu np. "Jestem/Chcę być fryzjerką/ kosmetyczką/nauczycielką i jestem/będę z tego dumna." - ja niestety tego nie czuję. 
Dlatego ostatnio zmieniłam trochę tok myślenia na "Rób to co robisz. Nie ważne co, byle by najlepiej jak potrafisz".









4 komentarze:

  1. Śliczny blog będę zaglądać częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. KRAKÓW NAJLEPSZY~! Powodzenia w wyborze studiów :)
    www.najkablog99.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam okazji być w Poznaniu ale mam nadzieje, że się wybiorę. Powodzenia w wyborze studiów, no i śliczne zdjęcie ze studniówki :)

    twirling-pages.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja niestety,nigdy nie byłam w Poznaniu ;/ Jednak byłam w Krakowie i uważam że to śliczne miasto! Fajny blog! Będę wpadać wcześniej, śliczne zdjęcia (choć mało) i powodzenia przy wyborze studi :)
    Zapraszam do nas na bloga, jeśli masz czas i chęci! <3
    niespotykanne.blogspot.com <- Nasz blog! Klik

    OdpowiedzUsuń